piątek, 9 sierpnia 2013

Dzień zwykły dzień...

Oj dawno mnie tu nie było, ale niestety brak czasu na cokolwiek.
16 sierpnia Dawid będzie miał 9 miesięcy(już 9 miesięcy), a ząbka jak nie było tak nie ma:( Niedawno mały przez trzy dni miał bardzo wysoką gorączkę pani doktor stwierdziła że to zęby (ja zresztą też byłam o tym święcie przekonana, przecież już najwyższy czas na ząbki), no ale okazało się że to trzydniówka, po trzech dniach gorączki mały dostał wysypki która na drugi dzień zniknęła bez śladu... Dawidek jest teraz taki fajniutki, uczy się nowych rzeczy, uwielbia oglądać telewizję (oczywiście z umiarem) ma swoje ulubione piosenki, teledyski i nawet reklamy:) Mały pulpecik z niego lubi sobie pojeść:) Czasem daje w kość, ale wszystkie swoje ,,humorki"  wynagradza ślicznym uśmiechem:) Ostatnio strasznie się do mnie przyzwyczaił... gdy znikam z jego pola widzenia na 5 minut od razu jest płacz(nawet gdy jest u taty na rękach to i tak chce do mnie), troszkę go rozpieściliśmy, ale jak tu takiego malucha nie rozpieszczać?:)

Uciekam papa;)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz